Karnawał w Wenecji rozpoczyna się zaraz po święcie Trzech Króli/ La Festa dell'Epifania (Objawienie Pańskie), ale najbardziej bogate w atrakcje i imprezy towarzyszące są dwa ostatnie tygodnie poprzedzające Środę Popielcową. W tym czasie, od rana do późnych godzin nocnych, kolorowy tłum przebierańców przelewa się przez miasto.
Wystarczy zakryć
twarz maską, aby stać się sior mascherą (panem maską)
i jednocześnie, bez narażenia na śmieszność, uczestnikiem karnawałowej zabawy.
A
jeśli maska nie wystarcza pozostaje postarać się o ciekawy kostium.
Stroje mogą być barokowe lub renesansowe, tradycyjne albo
surrealistyczne, jak komu wyobraźnia podpowiada. W okresie karnawału na Piazza San Marco roi się od
barwnych postaci rodem z baśni i bajek, teatru i filmu. W dawnej Wenecji
królowały kostiumy z komedii dell arte- arlekin, kolombina, pierrot,
pantalone, dottore, truffaldino.
Noszenie masek w Wenecji to tradycja bardzo stara, która przez wieki zmieniała się. Pierwotnie zasłaniali twarze maskami arystokratyczni hazardziści, damy pragnące zachować anonimowość i różnej maści rzezimieszki. Używanie masek, dozwolone nie tylko w karnawale, ale przez cały rok, doprowadziło do rozpasania moralnego wśród Wenecjan. Reakcją władz miasta, na nieobyczajne zachowania mieszczan, było wprowadzenie zakazu zasłaniania twarzy w porze nocnej. Swoboda w używaniu masek rodziła duże ich zapotrzebowanie, a w produkcji różnych wzorów wyspecjalizowali się tzw. mascheraio.
Mężczyźni najczęściej zasłaniali twarz białą maską zjawy larvę, dopełnieniem stroju był trójgraniasty kapelusz i czarny płaszcz tzw. tabarro. Zwolennicy klasycznych wzorów wybierali tradycyjną ptasią maskę bautę. Do kobiecych masek zaliczały się czarna moretta, albo biała volta.
Współczesne, ogólnie dostępne maski weneckie
mają niewiele wspólnego z dawnymi. Funkcjonuje komercyjna produkcja
i maski można kupić w każdym sklepiku z pamiątkami, bibelotami, a te
bardziej wyszukane i oryginalne w eleganckich butikach i warsztatach
artystycznych.
Maski wykonane są z
różnych materiałów: z tiulu, porcelany, skóry i papieru.
Są wśród nich
prawdziwe dzieła sztuki, ale pełno też podróbek skrzących się od złoceń,
zdobionych piórami, koronkami, koralikami, cekinami, brokatem lub inną
pasmanterią.
Ceramiczne maski
pełnią funkcję dekoracyjną i mają rozbudowaną górę tzw. tiarę ozdobioną
fragmentami pejzaży starej Wenecji niczym z płócien Canaletta.
Wykonanie
tradycyjnej maski z papieru mache (cartapesta) to proces złożony i
dość pracochłonny, wymaga zachowania odpowiedniej kolejności podczas
wytwarzania. Najpierw, robi się model z wypalanej gliny, potem gipsowy
odlew, który wykłada się kolejnymi warstwami papieru mache. Po wyschnięciu poleruje
się kolejne warstwy i nadaje masce porcelanowy połysk. Na
koniec wycina otwory na oczy i ozdabia .
Sliczna tradycja i dobrze, ze do dzis przetrwala Cudowne sa niektore maski i kostiumy:) Jak to dobrze, ze dzieki Tobie, Bozenko moglam choc na chwilke przenies sie w ten teatralny swiat masek i kostuimow:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to opisalas. Dziekuje Ci za ten bardzo ciekawy post i piekne zdjecia:)
Pozdrawiam Cie serdecznie, Bozenko:)
Elu dziękuję Tobie za ten miły komentarz:-) Jestem przekonana, że Twój kostium zachwyciłby wszystkich oryginalnością, gdybyś tylko zechciała Wenecję odwiedzić w okresie karnawału. Buonanotte:-)
Usuń